środa, 28 maja 2014

Spadek motywacji - coś okropnego...

Każdy wie, że należy ćwiczyć. Przynajmniej w teorii. Niestety tylko niektórym udaje się rozpocząć treningi i robić to systematycznie. Jeśli nie jesteś w grupie szczęśliwców - smukłych, zdrowych z pięknie wyrzeźbionym ciałem, wcale nie znaczy, że nie możesz być. Potrzeba ci tylko odpowiedniej motywacji.

1. Pomyśl sobie, jak fantastycznie będziesz się czuć po treningu. Bo co najważniejsze – masz już go za sobą i w związku z tym spaliłeś mnóstwo kalorii, a poza tym solidny wysiłek wyzwala endorfiny, hormony szczęścia. Po prostu jest fajnie i błogo.
2. Ćwiczenia mają sprawiać ci mnóstwo radości, więc jeśli zamęczasz się na stepperze, którego nie znosisz, to po prostu zmień rodzaj aktywności, bo i tak marne będą efekty twojego wysiłku. Zamiast monotonnych ćwiczeń,  spróbuj zajęć z elementami boxingu albo energicznego tańca. Od razu poczujesz się lepiej. Lepiej też poczują się ramiona, brzuch i nogi, bo nabiorą pięknych kształtów.
3. Pomyśl ile stracisz kalorii! Dodatkowo wyobraź sobie, że im dłużej i intensywniej ćwiczysz, tym spalisz ich po prostu całą masę.
4. To jest twój czas, tylko dla ciebie. Nie musisz zajmować się szefem, rodziną, kolegami z pracy, po prostu niczym. Ustal ze wszystkimi, że ćwiczenia to twój priorytet i nigdy nie rezygnuj z zaplanowanego treningu.
5. Poczytaj blogi ludzi, którzy ćwiczą. To świetny sposób, by motywować się nawzajem. Element konkurencji, powoduje również, że nie będzie ci się chciało opuścić porannego biegania.
6. Czytaj historie sukcesu. Jeśli tej pani z 20-kilogramową nadwagą się udało i teraz zakłada na siebie dżinsy w rozmiarze 36, to ty – tym bardziej – sobie poradzisz.

7. Wyobraź sobie, jak fajnie będziesz wyglądać, ćwicząc systematycznie. Szczuplej, seksowniej, a i w dodatku każde ubranie, które zechcesz przymierzyć, będzie pasować.
8. Nagradzaj się, szczególnie wtedy, gdy motywacja to naprawdę twoja słaba strona. Po intensywnym wysiłku nagroda ci się absolutnie należy.
9. Masz kiepski dzień i nic się nie udaje? Podczas treningu poziom adrenaliny wzrośnie i jeszcze przez kilka godzin po wysiłku będziesz się czuć doenergetyzowany. Jeśli przed ćwiczeniami coś się nie udawało, po nich na pewno będzie ci łatwiej stanowczo i odważnie stawić czoła wyzwaniom.
10. Stresujący dzień? Intensywny wysiłek fizyczny działa lepiej niż antystresanty. Po ciężkim dniu w pracy albo kłótni z partnerem, to jest właśnie sposób, by złe emocje opadły, a stres znikł. Wypróbowane na sobie i wielu innych, więc polecam.
11. Znajdź partnera do ćwiczeń nie tylko, aby się wzajemnie motywować, ale by trzymać się umówionych spotkań. Głupio ci będzie odwołać trening i znaleźć jakąś sensowną wymówkę.
12. Nowe ubrania. Czy to nie przyjemność zmieścić się w każdy krój modny w tym sezonie? Wysportowanej, smukłej osobie, po prostu wszystko pasuje.

13. Zajęcia grupowe są dobrym sposobem na systematyczne treningi. Chętnie wracasz, by sprawdzić, jaki tym razem instruktor da ci wycisk. Poza tym czas mija szybciej i można poznać bardzo ciekawych ludzi.
14. Często spoglądaj na zdjęcie, na którym nie byłeś w dobrej kondycji. Oczywiście nie chcesz już tak wyglądać i wrócić do nadwagi i workowatych ubrań. Jeśli ćwiczysz od dłuższego czasu zauważ, jak zmieniło się twoje ciało, jego jędrność i twoja kondycja. Zobacz, jak duże postępy już poczyniłeś.
15. Zapisuj swój plan ćwiczeń i jego systematykę, a także opisuj efekty, jakie udało ci się osiągnąć dzięki treningom. Wyznaczaj sobie kolejne wyzwania i staraj się im sprostać. Osobom, które prowadzą taki dziennik, o wiele łatwiej się motywować. Lepiej zdają sobie sprawę, jak daleko już zaszły i ile można osiągnąć, dzięki treningowi.

16. Umów się z prywatnym trenerem. Czasem warto pozwolić sobie na taką rozrzutność. Motywacja będzie gwarantowana, a trener da ci na pewno cenne wskazówki, które potem będziesz mógł realizować, ćwicząc sam.
17. Jeśli teraz naprawdę nie chce ci się pójść poćwiczyć, pomyśl sobie jak kiepsko poczujesz się po całym dniu, gdy przypomnisz sobie, że bezsensownie sobie odpuściłeś. Będziesz mieć wyrzuty sumienia i pretensje do siebie. Dlatego przypomnij sobie to kiepskie uczucie wtedy, gdy szukasz wymówki. Od razu będzie łatwiej ci się zdecydować na wizytę w fitness klubie.


Przykładowe ćwiczenia

Pompki na poręczach, zwane również Pompkami Szwedzkimi lub z angielska dipami, uważane są za jedne z najlepszych ćwiczeń kalistenicznych. Nic dziwnego, jest to ćwiczenie bazowe, mocno angażujące mięśnie piersiowe, barki i triceps. Do jego wykonania potrzeba dużej siły ale osiągane przez nie efekty są szybkie i wymierne.

Podciąganie na drążku-podchwyt czy nachwyt?

Przy obu technikach podciągania intesywnie pracują mięśnie pleców i ramienia (głównie biceps). Różnica pomiędzy podciąganiem nachwytem i podchwytem jest taka, że przy podciąganiu podchwytem, znacznie bardziej pracuje biceps, podczas gdy podciąganie nachwytem kładzie większy nacisk na rozwój pleców.
Choć dla większości ludzi pociąganie podchwytem jest z początku łatwiejsze, gdyż biceps mamy z reguły w lepszej formie niż mięśnie pleców, to jednak podciąganie nachwytem daje znacznie lepsze rezultaty, gdyż bardziej równomiernie rozwija sylwetkę, trenując zarówno mięśnie pleców jak również i mięśnie ramion.
Jeśli poważnie myślisz o podciąganiu i chcesz rozbudować swoje mięśnie pleców, powinieneś ćwiczyć nachwytem. Jeśli dotychczas podciągałeś się podchwytem, może Ci być z początku niewygodnie, ale bardzo szybko się przyzwyczaisz i polubisz nachwyt.

 

Brzuszki

 To ćwiczenie fizyczne wykonywane w leżącej pozycji z nogami zgiętymi w kąt 60-90°. Brzuszki się wykonuje w celu wzmocnienia mięśni brzucha i zginaczy bioder.

W celu wykonania brzuszków należy położyć się na podłodze z nogami na ziemi, ewentualnie zahaczonymi o jakiś przedmiot. Ćwiczenie wykonujemy unosząc plecy aż klatka piersiowa dotknie kolan. Następnie należy wrócić do pozycji wyjściowej.

Brzuszki rozciągnięte wykonuje się je tak jak klasyczne brzuszki z tym wyjątkiem że, w pozycji wyjściowej mięśnie brzucha są rozciągane. Wykonuje się je na krześle rzymskim lub innym przedmiocie który to umożliwia.

Kalistenika

Kalistenika to aktywność fizyczna polegająca na treningu siłowym opartym o ćwiczenia z wykorzystaniem własnej masy ciała, takie jak np. „pompki”, „mostki”, „brzuszki” i „dipy”. Jest często łączona ze stretchingiem.

Kalistenika ma pozytywny wpływ na układ krwionośny człowieka oraz kształtuje mięśnie, równowagę, zwinność i koordynację. Wykorzystuje się ją w ramach treningu wojskowego oraz wychowania fizycznego w szkołach na całym świecie.



Ta forma rozwoju fizycznego była szeroko stosowana przez starożytnych Greków i Rzymian, a jednym z pierwszych świadectw dotyczących kalisteniki jest relacja Herodota, który podaje, że była ona stosowana przez Spartan podczas treningu przed nadchodzącą bitwą pod Termopilami.

Rzymski historyk Liwiusz pisze, że ćwiczenia z masą własnego ciała były również wykorzystywane przez gladiatorów trenujących w ludi (obozach kondycyjnych).

Po upadku starożytnych cywilizacji basenu śródziemnomorskiego, tego typu trening był wykorzystywany w obozach szkoleniowych armii Bliskiego Wschodu, skąd podczas wojen krzyżowych "powrócił" do Europy stając się znaczną częścią szkolenia giermków chcących zostać rycerzami.

W XIX wieku, pruski dowódca wojskowy i nauczyciel Friedrich Ludwig Jahn opracował wiele sprzętu do kalisteniki, takiego jak drążek czy poręcze równoległe, a dzięki jego działaniom powstała gimnastyka sportowa.


W 1857 roku w Stanach Zjednoczonych Catherine Beecher napisała pracę Physiology and Calisthenics for Schools and Families, w której promowała takie ćwiczenia jako metodę doskonalenia własnych umiejętności, przeznaczoną głównie dla kobiet, lecz z czasem ćwiczenia stały się popularne wśród obu płci.

W drugiej połowie XIX i początku XX wieku żyło wielu atletów i siłaczy, takich jak Arthur Saxon, Eugen Sandow, Doug Hepburn czy John Grimek, u których istotna rolę w budowaniu siły odegrały ćwiczenia z własną masą.

Street workout

Street workout-jest to aktywność fizyczna polegająca na wykorzystywaniu elementów zabudowy miejskiej do wykonywania ćwiczeń opartych głównie o kalistenikę. Mimo że taki typ treningu jest w powszechnym użyciu od długiego czasu, określenie 'street workout' powstało dopiero około 2009 roku


Ma on szerokie zastosowanie jako trening siłowy w takich sportach jak sztuki walki, atletyka czy parkour.





Głównymi skupiskami ćwiczących są kraje byłego Związku Radzieckiego, takie jak Ukraina czy Rosja oraz USA. Na Łotwie, gdzie społeczność ludzi uprawiających tę uliczną odmianę kalisteniki jest jedną z największych i najsilniejszych, od 2011 roku odbywają się mistrzostwa świata w street workoucie – Street Workout World Championship, przemianowane w 2012 roku na Street Workout World Cup.

W Polsce istnieje ponad 20 lokalnych grup zajmujących się tym sportem.